A więc... kto chętny na spotkanie gdzieś na Kozienicach w barze (pomysł Jaretskiego)
ustalmy miejsce i termin oraz kto jest chętny


Lista
1. Giziu
2.
3.
4.
5.

to nie lepiej jakieś ognicho na jakiejs miejscówce np. na skansenie pod daszkiem. Moze byc ziomno (to wiadomo) ale dla prawdziwych "misiów" to nie problem

zimno jest na dworku już, wypijmy piwko jak biali ludzie

Kurde, z chęcią bym wpadł i ja, wtrącił swoje 5 groszy. Problem tylko z terminem, podejrzewam że już w listopadzie nie będzie mnie w okolicy :(

A więc... kto chętny na spotkanie gdzieś na Kozienicach w barze (pomysł Jaretskiego)
ustalmy miejsce i termin oraz kto jest chętny


Lista
1. Giziu
2. Jaretsky
3.
4.
5.

Tak sobie pomyślałem, że co prawda najlepiej integruje pokojowa wymiana kompozytu, zwłaszcza gdy zostawia fioletowe kropki na rękach i udach ;-), niemniej kilka browarków, pozwoliłoby pointegrować nieco inaczej. Miejsce - gdzieś gdzie jest duży stół i podają to co tygrysy lubią najbardziej.

na ten przykład przyszły piątek wieczorem ?

1. Giziu
2. Jaretsky
3. Mike

Mi pasuje piątek po południu/wieczór, sobota odpada :/

wybierzcie chłopaki lokal. ja od 19 do 20 mam spotkanie a potem już jestem wolny no i przede wszystkim moja lepsza połowa przyjedzie po mnie ;-)

To jak? Tylko nas 2-3 chętnych na spotkanie? Słabo coś

podajcie dokładną date ta się ustosunkuje . Miejsce nie ma znaszenia

Panowie
przyszły piątek wypadł dziś wieczorem.
Może być nawet 3. 3 to już wystarczy żeby piwko nabrało smaku. Jest nas taka chmara że nie ma co robić rezerwacji. Godzina 20 np hmmmm nooo nie wiem dajmy na to Mors. Możemy udawać że jesteśmy z Seals dla tego Mors :-) Jeżeli dziś nie wypali no to za tydzień 2.12 .... ale nie ma co tego przekładać w nieskończoność ...

Słabo, gdzie się podziali ci wszyscy ludzie... Trzeba się zorganizować w takim razie kiedyś w grudniu

Ja tam wpadne na moment ... moze ktos sie zaplącze :-)

Nikt niestety. Moze za tydzien w takim razie.

Tu widze potrzeba z miesiąc wczesniej napisac temat ;)

albo dwa

Najwidoczniej potrzeba integracji jest niewielka. A wydawało mi się że to ja jestem mało czasowy. 5 etatów + działalność charytatywna, że o SKOCI-e nie wspomnę :-)

a pro pos.... Giziu ... do naszego spotkania integracyjnego wybrałeś najlepsze z możliwych zdjęć. Ono ....hmmmm....oddaje prawdziwy charakter?.......